Strona 1 z 1

Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 09 lis 2018, 19:53
autor: Your3vilTwin
JEŻELI TL/DR TO ZACZĄĆ CZYTAĆ OD KOŃCA!!
Kilka dni temu niejaki pan Tom Rollauer się wkurwił bo mu zablokowali dostęp do FIFY. A że prawników się nie wkurwia... No więc wysmarował zawiadomienie do Ministra Finansów i celników o łamaniu prawa przez ĘĄ.

Sporo lektury ale polecam przeczytać w całości
https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/ ... yh3xm1.amp
https://www.cdaction.pl/news-55050/spor ... ienie.html

No więc spodobał mi się ten pan i postanowiłem do niego napisać. Wysłałem mu trochę materiałów dotyczących tego kurewskiego EA i tak rozpoczęła się konwersacja. Wysmarował również szkic pisma Rzecznika Praw Konsumenta
NIE ROZPOWSZECHNIAĆ
8 listopada 2018 roku
Tom Rollauer
31-227 Kraków
ul. Vetulaniego 1A/202

DO:
Miejski Rzecznik Konsumentów
aleja Powstania Warszawskiego 10
31-541 Kraków
(zwany w dalszej części pisma Rzecznikiem Praw Konsumenta)
Dotyczy: Naruszenia praw konsumenta kraju członkowskiego UE przez firmę Electronic Arts

FIFA. FAIR PLAY. Już od dawna to hasło nie koreluje z rzeczywistością.
Jak co roku we wrześniu zakupiłem grę komputerową produkcji EA Sports, „Fifa 19”. Gra oferuje tryb online zwany „Fifa ultimate team”, który polega na kupowaniu za polską walutę punktów FIFA, za które z kolei możemy kupować paczki, w których znajdują się losowe karty zawodników, karty jednorazowe czy kontrakty. Jest to loteria. Potem za pośrednictwem gry możemy rozgrywać swoim zespołem mecze z innymi graczami. W dniu 28 października 2018 roku o godzinie 0:28 otrzymałem od firmy EA maila o treści:

Zauważyliśmy, że Twoje FIFA konto naruszyło zasady EA.
Ponieważ Twoje konto uczestniczyło w oszukiwaniu w meczach, odebraliśmy Ci na stałe możliwość gry online w FIFA 19.
W dalszej części maila, który jest załącznikiem do tego pisma zostałem poinformowany o tym, iż mogę się odwołać od tej decyzji. W mailu jednak EA Sports nie podaje żadnych szczegółów sprawy. Nie przytacza żadnych dowodów w sprawie. Odcina to możliwość sporządzenia skutecznego odwołania. Prawdę mówiąc nie ma się od czego odwoływać. Po dokładnym rozeznaniu wśród graczy zebrałem kilkanaście maili mówiących o zablokowaniu konta i są one takie same. Żadnych szczegółów sprawy, żadnych dowodów. Jedynie decyzja o zablokowaniu konta oraz link do regulaminu.
Odwołałem się więc od tej decyzji sądząc, iż jest to jakiś błąd ze strony EA. Biorąc pod uwagę liczne awarie serwerów, znikające karty czy paczki byłoby to bardzo prawdopodobne.
Kilka dni później otrzymałem maila z informacją, że decyzja była prawidłowa, ale tym razem jako powód podano podejrzenie o handel „coinsami”, wirtualną walutą stworzoną na potrzeby gry przez EA. Tym razem także nie podano żadnych szczegółów sprawy, ani tym bardziej dowodów. Kilkukrotnie prosiłem o nie. Bezskutecznie. EA poinformowało mnie mailowo że nie udziela takich informacji.
Już sam fakt, że w trakcie prowadzenia sprawy zmianie uległy zarzuty z oszukiwania w meczach na nielegalny handel wirtualną walutą, wzbudził moje wątpliwości. Niestety nie istnieje już żadna procedura odwoławcza. Zresztą nigdy nie istniała ponieważ nie można się odwołać skutecznie nie znając żadnych szczegółów sprawy. Drążąc temat przeanalizowałem regulamin EA i okazało się, że jako obywatel UE nie mam żadnych praw. Mówią o tym pkt. 12 i 15. W mojej interpretacji tych zapisów jedynie obywatele Kanady i USA mogą liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony EA. To że ktoś w ogóle odpowiada na moje maile jest dobrą wolą EA. Jest to co najmniej kontrowersyjne bo mówimy o produkcie, którego cena sięga 249 złotych i produkt ten jest legalnie sprzedawany na terenie RP i UE.
ZARZUT: EA uniemożliwia sporządzenie odwołania się od blokady konta nie informując o szczegółach ani nie podając żadnych dowodów na poparcie swoich decyzji. Cały proces odwoławczy jest moim zdaniem niezgodny z prawem Unijnym oraz prawem RP.
Po blokadzie konta okazało się, że EA odcięło wszystkie funkcjonalności w grze, którą zakupiłem. Zablokowany został nie tylko tryb „ULTIMATE TEAM”. Zablokowano także wszelkie inne możliwości rozgrywania meczów online, a także pobieranie aktualizacji przez grę. Wydając 249 złotych na grę zostałem w jednym momencie odcięty od wszelkich aktualizacji co moim zdaniem jest ruchem karygodnym ze strony EA. To jednak nie wszystko. Poprzednie gry z serii FIFA także zostały zablokowane. Uśredniając cenę gier z serii FIFA można powiedzieć że zablokowano mi gry o wartości niemal 1000 złotych. Przyjmując nawet, iż na koncie w grze FIFA 19 rzeczywiście dochodziło do jakiś nieprawidłowości blokowanie wszystkich funkcjonalności łącznie z aktualizacjami oraz poprzednich gier z serii jest poważnym naruszeniem z ich strony. Według wielu graczy jeszcze niedawno EA blokowało nie tylko FIFĘ, ale całe konto ORIGIN, na którym ów gry się znajdowały. Nie jest to informacja potwierdzona jednak powtarza ją wielu graczy.
ZARZUT: EA blokując konto w grze FIFA 19 odcina gracza od możliwości aktualizowania programu oraz blokuje wszystkie poprzednie gry z serii, co jest co najmniej nieetyczne. Moim zdaniem jest to także niezgodne z ustawodawstwem Unijnym.
Wielu graczy na całym świecie zauważyło bardzo niepokojące zjawisko. To zjawisko zostało nazwane tzw. „handicapem”. Na czym ono polega. Podczas meczu ze słabszym rywalem mimo olbrzymiej przewagi na boisku bardzo trudno strzelić mu bramkę. Piłkarze o bardzo wysokich statystykach ofensywnych mają problem, aby trafić na pustą bramkę. Goalkeeper przeciwnika dokonuje między słupkami rzeczy niemożliwych. Mimo miażdżącej przewagi lepszy na boisku gracz przegrywa mecz. Na forach związanych z FIFĄ 19 są dziesiątki przykładów takich meczy. Od jakiegoś czasu mówi się, że w ten sposób EA nagradza graczy, którzy inwestują realne pieniądze w zakup punktów FIFA, za które z kolei kupują paczki, w których znajdują się losowe karty z zawodnikami. Sam handicap moim zdaniem istnieje, bo miałem się okazję o tym kilka razy przekonać. Co ciekawe w poprzednich odsłonach gry FIFA zostało to praktycznie udowodnione.
Jeden z użytkowników portalu reddit znalazł w plikach gry kod, przy którym pada słowo „momentum” czyli nie jest on aktywny cały czas, tylko przy pewnych momentach gry. Można powiedzieć, że to słowo łączy poniekąd ze sobą jednocześnie zgranie oraz ocenę składu w trybie FIFA Ultimate Team.
Fragment kodu znaleziony w grze:

//— team chemistry (0-100) (used in momentum)
//DB_TEAM_CHEMISTRY
//DB_AVERAGE_RATING
W dalszej części pliku znajduje się kolejna partia kodu, tym razem jest on tam nieco opisany. Przykładowo: gol dla przeciwnika w pierwszych 5 lub pierwszych 20 minutach.

[ADAPTIVE_DIFFICULTY] ENABLED = 1
[ADAPTIVE_DIFFICULTY_INCREASE_DIFFICULTY] // Description: „User scores in first 5 minutes”
// WHEN IF DO RULE1_PARAM1 = 5
// Minutes RULE1_OUTPUT = 0.25 // Description: „User scores in first 20 minutes”
// WHEN IF DO RULE2_PARAM1 = 20
// Minutes RULE2_OUTPUT = 0.25
// Description: „Score >= 2 goal lead”
// WHEN IF DO RULE3_PARAM1 = 2

Oczywiście, samo słowo momentum i cały ten kod nie jest dowodem, że coś takiego faktycznie istnieje, są to jak na razie tylko spekulacje potwierdzone czymś na wzór między poszlaką, a dowodem, ale nikt nie jest w stanie tego udowodnić EA. Gracze jednak wiedzą swoje i na prawdę czasami nie warto iść w zaparte i tylko się ośmieszać.
Co równie ważne – momentum to również wszystkie normalne działania podczas meczu. Inaczej gra nie miałby sensu. Czyli jeśli po naszym strzale piłka nie dotknie zawodnika drużyny przeciwnej mamy wznowienie od bramki, jeśli bramkarz piłkę obroni, a ona wyjdzie po za boisko mamy rzut rożny. Ot taki luźny przykład.
Źródło: https://fifanet.eu/wiadomosci/handicap- ... -wskazuja/
https://planetagracza.pl/fifa-18-handic ... leca-bany/
https://answers.ea.com/t5/Problemy-tech ... -p/6362973
Nie można tego uznać za dowód iż handicap jest częścią gry FIFA ale są ku temu poważne poszlaki. Rzecz jasna samo EA zaprzecza istnienia jakiegokolwiek handicapu. Jako byłemu użytkownikowi gry FIFA ciężko mi jednak w to uwierzyć.
Przykłady handicapu



ZARZUT: EA, które tak łatwo i szybko blokuje graczy kiedy pada tylko cień podejrzenia, iż mogli handlować coinsami samo może grać bardzo nieładnie i nieuczciwie. Jeśli handicap istnieje, a są na to poważne poszlaki to nie istnieje w tej grze zasada FAIR PLAY. Jeśli EA wpływa w jakikolwiek sposób na przebieg meczu między graczami to trzeba to jasno powiedzieć że zwyczajnie oszukuje. W tym świetle slogany głoszone przez EA o uczciwej grze stają się śmieszne i fałszywe.
Samo blokowanie kont także jest dosyć podejrzane. Dlaczego? Wszyscy gracze zbanowani przez EA podają iż przyczyną blokady konta był obrót kryptowalutą „coins” lub nadużycia na rynku transferowym. Wygląda na to, iż EA koncentruje swoje działania na zabezpieczaniu swoich interesów i monopolu na sprzedaż punktów FIFA i na to kładzie największy nacisk. Jeśli to prawda i większość blokad wiąże się z obrotem coinsami to tylko podkreśla, iż nacisk EA jest położony na zarabianie pieniędzy, a nie uczciwą grę pomiędzy graczami. Co ciekawe to oszustwa polegające na rozłączaniu się podczas meczy przez gracza, który strzelił bramkę nadal się zdarzają i to dosyć często. Mnie na 25-30 meczy zdarzyło się to co najmniej trzy razy. Problem ten znany jest od bardzo dawna (co najmniej od czasu FIFY 14) a nadal jest nierozwiązany.
Tu należy nadmienić, iż w naszym kraju istnieje czarny rynek krytpowaluty EA zwanej „coinsem”. Bez trudu znajdziemy aukcje, a nawet strony oferujące wymianę „coinsów” na złotówki i odwrotnie. Aktualny na dziś kurs „coinsa” to 49,99 Pln za 100 000 coinsów. Mimowolnie EA stworzyło kryptowalutę, która jest wymienna na realne pieniądze. Jest to niezgodne rzecz jasna z regulaminem EA, ale tu należałoby zadać pytanie jakie kroki podjęło EA, aby ten proceder zlikwidować, poza rzecz jasna blokowaniem graczy, którzy wydali się EA „podejrzani”. Handlarze coinsów jak widać mają się świetnie.
Mam również wiele zastrzeżeń do uniemożliwienia mi odsprzedaży gry, którą zakupiłem online w sklepie ORIGIN. Platforma ta nie przewidziała możliwości sprzedaży używanych gier, które mam na swoim koncie. Zgodnie z dyrektywą Trybunału Sprawiedliwości UE, wydawca nie może zabronić odsprzedaży gier zakupionych drogą cyfrową. Wyłączne prawa do dystrybucji kopii programu komputerowego wygasają w momencie pierwszej sprzedaży.
Oznacza to, że gracze mogą na terenie Unii Europejskiej odsprzedawać gry, które pobrali z dowolnej cyfrowej platformy – niezależnie od postanowień Umowy Licencyjnej dla Użytkownika Końcowego. Orzeczenie Trybunału stawia również pod znakiem zapytania, czy wprowadzanie zabezpieczeń DRM w przypadku zakupu cyfrowych wersji oprogramowania jest legalne. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału, nowy nabywca umowy użytkownika, taki jak na przykład klient UsedSoftu, może, jako prawny nabywca poprawionej i zaktualizowanej kopii rzeczonego programu komputerowego, pobrać tę kopię ze strony właściciela.
Zgodnie z dyrektywą, pierwsza sprzedaż na terenie Unii Europejskiej kopii programu komputerowego przez właściciela praw lub za jego zgodą, wyczerpuje prawa do dystrybucji tej kopii na terenie EU. Właściciel praw, który udostępnił kopię na rynku na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej traci prawo do wyłączności eksploatacji i nie może zapobiegać odsprzedaży tejże kopii. Zasada wygaśnięcia praw do dystrybucji stosuje się nie tylko w przypadku, gdy właściciel praw udostępnia na rynku oprogramowanie na fizycznym nośniku (CD-ROM czy DVD), ale również wtedy, gdy dystrybuuje je przez umożliwienie pobrania go ze strony internetowej. W chwili, gdy właściciel praw udostępnia klientowi kopię – na nośniku fizycznym lub nie – jednocześnie, w zamian za opłatę, przyznaje klientowi prawo do użytkowania tejże kopii na czas nieograniczony. Oznacza to, że właściciel praw sprzedaje kopię klientowi, w ten sposób wyczerpując swoje prawa do wyłącznej dystrybucji. Zawarcie takiej transakcji oznacza przekazanie praw do posiadania kopii. Zatem, nawet jeśli umowa licencyjna nie pozwala na dalsze przekazanie praw, właściciel praw nie może przeciwstawić się odsprzedaży tejże kopii. Jeśli użytkownik odsprzeda swoją kopię programu, a mimo to nadal będzie go używał, naruszy prawa właściciela do wyłącznej reprodukcji swojego programu komputerowego. W przeciwieństwie do wyłącznego prawa do dystrybucji, wyłączne prawo do kopiowania nie wygasa wraz z momentem pierwszej sprzedaży.
Źródło: http://curia.europa.eu/juris/document/d ... id=2590482
https://www.gram.pl/news/2012/07/03/wyd ... gier.shtml
EA do dziś nie przewidziało możliwości odsprzedaży używanych gier. Jedyną możliwością jest odsprzedaż całego konta, ale to według regulaminu jest nielegalne i takie konto może zostać zablokowane. Wygląda na to iż EA nie ma w planach dostosować się do dyrektywy Unijnej.
ZARZUT: Mimo dyrektywy unijnej zezwalającej na odsprzedaż używanych gier zakupionych na platformach takich jak ORIGIN nadal jest to niemożliwe i nie słychać, aby prowadzone były prace które pozwoliłyby na taką sprzedaż.
Jeszcze kilka lat temu EA miało konkurencję w postaci Pro Evolution Soccer firmy Konami. Dziś jest już potentatem i monopolistą ze względu na posiadanie wszelkich możliwych licencji. Widać to także po praktykach, których się dopuszcza już od edycji FIfa 18. Jedyną ochroną graczy przed tymi praktykami może być Państwo poprzez instytucję takie jak Rzecznik Praw Konsumenta oraz jego Unijne odpowiedniki.
Gracze nie mają złudzeń. Przytaczam kilka postów z grupy facebookowej „FIFA, Pomagamy i tworzymy składy”.
„Chłopie dej se spokój. Z nimi nie wygrasz. Już nie tacy próbowali”
„alka z wiatrakami....przecież to tylko gra...oni moge praktycznie robić co chcą.. .za takie pieniądze mogę mieć najlepszych prawników...
„Nie masz szans. Oni nas mają w dupie i tyle w temacie.”
„Gó**o im zrobią. Oni siedzą w Kanadzie i się śmieją”
„Ale ci się k***a nudzi. Skończ już bo i tak nic z tego nie będzie”
To tylko kilka komentarzy, ale wyłania się z nich bardzo ponury obraz graczy w naszym kraju. W większości to osoby młode, które nie mają wiary w praworządność, prawo oraz instytucje państwowe. To bardzo smutne bo oznacza że nie potrafimy do 25 lat wychować społeczeństwa obywatelskiego. Wygląda na to iż zachodnia korporacja w oczach młodych ludzi jawi się jako twór wszechpotężny. Twór, który stoi ponad prawem i instytucjami państwowymi.
Mam poważne podejrzenia, iż wedle nowej ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów – obowiązującej od 21 kwietnia 2007 r., EA nadużywa pozycji dominującej. Tego przejawem jest regulamin czy procedura odwoławcza w przypadku blokady konta. Następną przesłanką jest tu brak postępu technicznego ze szkodą dla kontrahentów lub konsumentów. Wiele błędów znanych już od FIFY 14 do dziś nie zostało rozwiązanych. Za przykład podam tutaj rozłącznie się przeciwnika po strzeleniu bramki co skutkuje przegranym przez gracza meczem.
Stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji. Przesłankami w tym przypadku są pkt 12 i 15 regulaminu EA.
Moim zdaniem przejawem praktyk monopolistycznych jest także zebranie wszystkich licencji piłkarskich przez jeden podmiot. Jeszcze do niedawna część Licencji była w rękach KONAMI (np. Liga mistrzów oraz Liga Europy). Od tego roku wszystkie licencje są już tylko w rękach EA.
Osobną sprawą jest naruszanie przez EA ustawy hazardowej. W tej sprawie wystosowałem osobne pismo do Ministerstwa Finansów oraz Służby Celnej. Nadmienię tu jednak zupełnie inny problem, nad którym powinien się pochylić Rzecznik Praw Konsumenta. Jest nim serwis Youtube oraz jego użytkownicy, którzy są graczami i zamieszczają na swoich kanałach filmy z momentu otwierania paczek. Z filmów tych wynika, iż w co drugiej paczce możecie trafić Ronaldo albo Messiego. To rzecz jasna nie jest prawdą. Prawdopodobieństwo trafienia rzadkiego piłkarza w paczce jest bardzo niskie. Należałoby sprawdzić czy EA nie współpracuje w jakiejś formie z tymi Youtuberami i nie są to treści zamówione. Dziś youtube jest dla młodych ludzi tym samym czym dla nas kiedyś była telewizja. Ma na młodych ludzi wielki wpływ.
Tłumaczenie EA opiera się na tym, iż nie kupujemy gry a jedynie dostęp do (!) usługi. I ten dostęp może nam być odebrany. Według mnie EA mija się z prawdą. FIFA 19 jest nawet reklamowana w sposób który przekonuje nas, iż kupujemy GRĘ a nie żadną usługę.
Przykład. Strona internetowa easports.com

Widzimy buton który proponuje nam zakup GRY. Nie usługi, konta czy abonamentu. To samo przekazują nam reklamy w prasie, internecie czy telewizji. Reklamy mówią jasno o GRZE a nie usłudze. Także reklamy w samej usłudze ORIGIN mówią o GRZE.
Źródło aplikacja Origin:

W mojej interpretacji EA wprowadza graczy w błąd informując w przekazach medialnych i reklamach iż kupują oni GRĘ a później twierdząc iż zakupili jedynie dostęp do usługi.
Reasumując prawa konsumenta w przypadku gry FIFA 19 są poważnie naruszane przez firmę EA.
- Naruszenie zasad procedury odwoławczej w przypadku blokady konta. Nie podawanie żadnych dowodów w sprawie co uniemożliwia złożenie skutecznego odwołania.
- Podejrzenie o stosowanie tzw. Handicapu który zakłóca rozgrywkę fair play pomiędzy graczami.
- Blokowanie na forach EA użytkowników którzy krytykują EA.
- Uniemożliwienie odsprzedaży używanych gier poprzez aplikację Origin mimo dyrektywy unijnej która na to zezwala.
- Blokada konta w FIFA ULTIMATE TEAM blokuje wszystkie funkcjonalności sieciowe łącznie z pobieraniem i instalowaniem aktualizacji co powoduje że produkt ten staje się wadliwy lub co najmniej nieaktualny.
- Blokada konta następuje również w poprzednich wersjach gry mimo iż potencjalne naruszenie ich nie dotyczy.
- Regulamin który nierówno traktuje graczy z USA i Kanady w stosunku do ich odpowiedników w Europie.
Uprzejmie zwracam się do Rzecznika Praw Konsumenta o zapoznanie się z zarzutami i przeanalizowanie sprawy. Zwracam się także z prośbą o przekazanie niniejszego pisma do instytucji unijnych z którymi współpracuje Rzecznik Praw Konsumenta. Sprawa dotyczy całej Unii Europejskiej dlatego powinny się nią zainteresować instytucje chroniące prawa konsumenta w innych krajach wspólnoty europejskiej.
W przypadku gdyby okazało się iż Rzecznik Praw Konsumenta nie jest w stanie chronić naszych praw ponieważ EA jest firmą amerykańską i chroni oraz obowiązuje ją tamtejsze prawo należy zadać sobie pytanie czy sprzedaż tego produktu jest w pełni legalna na ternie UE? Następnym pytaniem jest to w jakim stopniu Polski oddział EA może odpowiadać za te praktyki? Jeśli Rzecznik Praw Konsumenta ma związane w tej sprawie ręce to oznacza że Polska jak i cała UE nie jest w stanie chronić swoich obywateli przed wielkimi korporacjami zza oceanu a to wielce niepokojące.
Z wyrazami najwyższego szacunku
Tom Rollauer
Do wiadomości:
Premier RP Mateusz Morawiecki KPRM
00-583 Warszawa
Al. Ujazdowskie 1/3
(listownie)
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
plac Powstańców Warszawy 1
00 – 950 Warszawa
(listownie)

Europejskie Centrum Konsumenckie
plac Powstańców Warszawy 1
00 – 950 Warszawa
(listownie)
CD Action (mailowo)
Komputer Świat (mailowo)


No i do czego dążę.

JEŻELI KTOŚ MA JAKIŚ MERYTORYCZNY POMYSŁ LUB ARGUMENT, KTÓRY PANU TOMOWI UMKNĄ A WARTO GO DOŁĄCZYĆ DO JEGO ZAWIADOMIEŃ TO NIECH SIĘ NIM PODZIELI. JA MU GO PRZEKAŻĘ. MYŚLĘ ŻE FIFA FIFĄ ALE GRANICA BEZCZELNOŚCI EA PRZEKROCZYŁA JUŻ WSZELKIE GRANICE. JAK NIKT Z TYM NIC NIE ZROBI TO ZA JAKIŚ CZAS OBUDZIMY SIĘ WSZYSCY W ŚWIECIE W KTÓRYM NIE BĘDZIE JUŻ GIER TYLKO USŁUGI NASZPIKOWANE DO GRANIC MOŻLIWOŚCI RAKOTWÓRCZYMI MIKROTRANSAKCJAMI RODEM Z JEDNORĘKIEGO BANDYTY

TAKŻE PANOWIE URUCHAMIAĆ TE DWA OSTATNIE ZWOJE MÓZGOWE KTÓRE WAM POZOSTAŁY PO ZLOCIE I OD DZIEŁA.

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 09 lis 2018, 20:36
autor: fr1maN666
Kurwa... Przeczytałem to 2 razy. Jestem w szoku!!!

No dobra to teraz pytanie : co my jako osoby niezwiązane z tematem możemy w tej sprawie zrobić (ewentualnie pomóc gościowi) ? Jakaś petycja online czy ki chuj ?

PS. Poprawiłem bo tych białych liter na czarnym tle nie da się czytać w takiej ilości.

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 09 lis 2018, 20:47
autor: Your3vilTwin
No na przykład ja już mu wysłałem badania badania z Australii na temat hazardu w grach, z 5 filmików z YT (ale takich merytorycznych) o lootboxach, informację o niesprawiedliwych banach w BF3/4 i 1.
Petycję to możemy sobie w dupę wsadzić.
Bardziej zależało mi na tym, że może ktoś natkną się na materiały jakieś ciekawe odnośnie zjebanych praktyk EA. Albo sam z swojego doświadczenia by coś do tego co gość tworzy dopisał.
Jak osoby niezwiązane z tematem? Ile lat grasz w gry? Fifa to dopiero początek. Później gość zamierza iść bardziej kompleksowo. Więcej gier i wydawców...

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 10 lis 2018, 0:55
autor: Slo1kDz3mu
fr1maN666 pisze:...
PS. Poprawiłem bo tych białych liter na czarnym tle nie da się czytać w takiej ilości.

Poprawiłem, bo tekst wyjeżdżał poza białe i list był nieczytelny :P

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 10 lis 2018, 1:12
autor: fr1maN666
Dobra zrobiłem na Pokazywarka.pl, bo mnie nadal głowa boli jak to czytam w takiej postaci.

Your3vilTwin pisze:No na przykład ja już mu wysłałem badania badania z Australii na temat hazardu w grach, z 5 filmików z YT (ale takich merytorycznych) o lootboxach, informację o niesprawiedliwych banach w BF3/4 i 1.
Petycję to możemy sobie w dupę wsadzić.
Bardziej zależało mi na tym, że może ktoś natkną się na materiały jakieś ciekawe odnośnie zjebanych praktyk EA. Albo sam z swojego doświadczenia by coś do tego co gość tworzy dopisał.
Jak osoby niezwiązane z tematem? Ile lat grasz w gry? Fifa to dopiero początek. Później gość zamierza iść bardziej kompleksowo. Więcej gier i wydawców...


Dobra, dobra po pierwsze primo ultimo zapierdol linkami, bo aż sam jestem ciekaw.
Po drugie secundo ultimo - znam pewną osobę która być może będzie w stanie coś pomóc, skontaktuje się jutro... znaczy dziś.

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 10 lis 2018, 7:49
autor: Your3vilTwin
Furman napisałem wyżej, żebyś tego nie rozpowszechniał...
https://www.aph.gov.au/Parliamentary_Bu ... c_Hearings
(trzeba sobie pobrać PDF)
https://youtu.be/PTLFNlu2N_M
https://www.youtube.com/watch?v=oC19cGJ ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=SSUwhfs ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=VYMolG3iIPA
https://forums.battlefield.com/pl-pl/di ... ie-robi/p1

i inne...
wybrałem najistotniejsze.

Koleś wczoraj wieczorem mi napisał, że już zaliczył pierwszy telefon z pogróżkami. Ale szczegółów nie znam. Spróbuję coś z niego wyciągnąć przy następnym mailu.

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 10 lis 2018, 9:25
autor: fr1maN666
Kurwa ustawiłem żeby był niepubliczny link. Chuj wyjebe to tak czy inaczej.

: 16 lis 2018, 8:11
autor: Your3vilTwin
Macie nerdy :)
[bbvideo=560,315]https://youtu.be/7p51SucQ91Y[/bbvideo]

Re:

: 16 lis 2018, 15:49
autor: Kuchorz
Your3vilTwin pisze:Macie nerdy :)
[bbvideo=560,315]https://youtu.be/7p51SucQ91Y[/bbvideo]


Nie mam czasu na oglądanie. Gram właśnie. Zastanawiam się kiedy Ty to obejrzałeś ? :P

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 16 lis 2018, 16:20
autor: sp0q
Atencjusz pierdolony, wielki mi celebryta bo przestał grać w gry :D wstajesz od kompa i nie grasz jak pierdolona ciota, którą jesteś, ot tajemnica. Po 500zł od wszystkich proszę.

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 16 lis 2018, 16:40
autor: fr1maN666
sp0q pisze:Atencjusz pierdolony, wielki mi celebryta bo przestał grać w gry :D wstajesz od kompa i nie grasz jak pierdolona ciota, którą jesteś, ot tajemnica. Po 500zł od wszystkich proszę.


Ktoś tu widzę ma doświadczenie w tej sprawie.

Re: Re:

: 16 lis 2018, 17:12
autor: Your3vilTwin
Kuchorz pisze:Nie mam czasu na oglądanie. Gram właśnie. Zastanawiam się kiedy Ty to obejrzałeś ? :P


No jak kiedy? Jak przeglądałem 8 godzin internet w robicie bo nie mogłem grać :)

Re: Re:

: 17 lis 2018, 16:12
autor: Kuchorz
Your3vilTwin pisze:
Kuchorz pisze:Nie mam czasu na oglądanie. Gram właśnie. Zastanawiam się kiedy Ty to obejrzałeś ? :P


No jak kiedy? Jak przeglądałem 8 godzin internet w robicie bo nie mogłem grać :)


Szacun!!

Re: Idziemy na wojnę? Szukam chętnych.

: 09 maja 2019, 7:57
autor: Your3vilTwin
[bbvideo=560,315]https://youtu.be/11RT_2qseKE[/bbvideo]